Termin balet ma kilka powiązanych z sobą znaczeń:
Pochodzenie słowa balet wywodzi się od włoskiego ballo, które oznacza taniec. Ale czy taniec klasyczny to wyłącznie precyzyjne ruchy na pointach? Balet to połączenie muzyki, tańca, scenografii i emocji. By dojść do mistrzowskiego poziomu konieczne są wyrzeczenia, siła w pokonywaniu własnych barier oraz maksimum zaangażowania. Połączenie tych elementów jest jedną z najpiękniejszych sztuk.
Początkowe inspiracje do powstania baletu pochodzą z renesansowych maskarad karnawałowych, które zyskały na swojej popularności we Włoszech. Tam przerodziły się w dworskie widowiska z elementami śpiewu, które chętnie przejęła XVI – wieczna Francja. Widowiska dworskie zastępowano widowiskami baletowymi (ballets de cour), których szczególny rozkwit nastąpił za panowania Ludwika XIV. Król wykształcił pierwszych zawodowych choreografów i pedagogów.
W czasie I wojny światowej balet po latach zapomnienia został na nowo wprowadzony do Europy Zachodniej za sprawą Siergieja Diaghileva, pioniera grupy Balety Rosyjskie. Wówczas nawiązywano w balecie do tańców ludowych oraz awangardowej (jak na tamte czasy) muzyki. Do dalszego rozwoju sztuki tańca przyczynił się Geogre Balanchine i William Forsythe, który rozwinął balet współczesny i post strukturalny.
Zajęcia baletowe, zwłaszcza realizowane wśród dzieci, wpływają na wszechstronny rozwój młodego tancerza. Przyczyniają się do wypracowania równowagi, odpowiedniej postawy, zgrabnej sylwetki i wzmocnienia całego ciała. Jednocześnie taniec klasyczny koryguje wady postawy czy płaskostopie. Balet to także sposób na wzmocnienie oraz usprawnienie śródstopia. Zajęcia baletowe (jak i inne zajęcia taneczne) to nauka płynności ruchów, zręczności, wdzięku i ekspresji własnych emocji. Dzieci z olbrzymimi pokładami energii mogą na sali rozładować jej nadmiar, zaś nieśmiałym pociechom taniec pozwala otworzyć się na innych.
Tradycyjna ogólnokształcąca szkoła baletowa przyjmuje dzieci w wieku 11 lat, po uprzednim ukończeniu trzeciej klasy szkoły podstawowej. W tym trybie nauka trwa dziewięć lat – trzy klasy szkoły podstawowej, trzy klasy gimnazjum i trzy liceum. Po zakończonej nauce absolwenci otrzymują dyplom tancerza z uprawnieniem do wykonywania zawodu oraz uzyskują maturę szkoły ogólnokształcącej. Nabór jest przeprowadzany pod koniec roku szkolnego. Każda szkoła organizuje kilkudniowe egzaminy, podczas których sprawdzane są predyspozycje dziecka – sylwetka, elastyczność ścięgien, poczucie rytmu, koordynacja i pamięć ruchowa. Pomimo faktu, że znajdują się przypadki przyjmowania starszych dzieci, wiek 13 – 14 lat to zdecydowanie zbyt późny start dla tancerza klasycznego.
Początki w szkołach, tym bardziej w szkole baletowej, bywają trudne. Musimy pamiętać, że dziecko powinno wykazywać się dojrzałością oraz rozumieniem, dlaczego stoi przy drążku i ćwiczy jedną pozę przez trzy godziny. Początkowa nauka to powolne tempo. Nie da się uniknąć bólu oraz dyskomfortu, ponieważ ciało pracuje w obcy dla siebie sposób, wykonując ruchy nie leżące w jego naturze. Jak sobie z tym poradzić? Przede wszystkim, pomocna jest świadomość, że każdy uczeń zaczyna od podobnego pułapu. Istotne jest także wsparcie ze strony rodziców i jasno wytyczony cel.
Wiele dzieci rezygnuje ze szkoły baletowej, gdy nie widzi kolejnych postępów w nauce tańca klasycznego bądź w wyniku kontuzji. W tym przypadku dla własnego zdrowia należy przerwać naukę. A tych najwytrwalszych na samym końcu czeka niesamowita nagroda.W szkołach baletowych dzieci dojrzewają szybciej, są bardziej zorganizowani i ambitni. Na międzylekcyjnych przerwach szaleństwa i rozgardiasz nie mają tutaj miejsca. Warto również wspomnieć, że szkoły baletowe są niewielkie, co pozwala na poznanie każdego ucznia, jego predyspozycji i mocnych stron. To właśnie indywidualne podejście do uczniów przynosi tak dobre rezultaty. Jednocześnie pedagodzy i nauczyciele mogą szybciej interweniować w przypadku problemów oraz podbudować w chwilach słabości. W tej niemalże rodzinnej atmosferze wszyscy pracują nad efektem końcowym – koncertem szkolnym czy przedstawieniem – by w ten sposób znaleźć sens żmudnych ćwiczeń. Aplauz publiczności.Obecne szkoły baletowe nie mają nic wspólnego z dawną rosyjską tresurą. Taki stereotyp nauczyciela, który nieustannie poszturchuje swoich uczniów należy dawno rzucić w kąt. Oczywiście w balecie konieczna jest dyscyplina, szczególnie samodyscyplina. W końcu nikt nie wykona za tancerza kolejnych ćwiczeń, które przybliżają do największych światowych scen. A sam sukces? To jedynie 25% predyspozycji, 25% szczęścia i 50% ciężkiej pracy, lecz kiedy nasze ciało zostanie doskonale wyćwiczone, technika zejdzie na dalszy plan. Wówczas pierwsze skrzypce zagrają emocje i radość ze sztuki tańca.
idealnie wykonany 'Jezioro Łabędzia"
https://www.youtube.com/watch?time_continue=94&v=4sMc-p19FIk